Recenzja mniejszego z GSów przed wami dla kogo BMW F750GS to dobry wybór?

BMW F750GS 40 lecie malowanie czarno żółte
BMW F750GS 40 lecie malowanie czarno żółte
1569 ocen

Mieliśmy okazje przez kilka dni testować nowego BMW F750GS jakie są wrażenia i nasza opinia? Czy to dobry wybór na pierwszy motocykl dla moto podróżników? Jeśli tak do jakich wypraw go polecimy? Zapraszamy na test.

Reklama

Logo autobaza

Sprawdź historię pojazdu

Ciekawostka co do silnika, jest to ten sam motor, który macie w większym bracie czyli F850 GS - sprawdź recenzję również ma pojemność 853 cm3 tylko 56kW i 76KM, dla porówniania F 850 GS wyciąga 70kW i 95 KM.

Jest to drugi model z motocykli marki BMW, jakim mam okazję jeździć (wcześniej było RnineT boxer) w wersji podstawowej cena jest nawet akceptowalna - 40 320 zł czyli w normie, jeśli zastanawiacie się nad Tracerem 900 czy Tigerem 800 to wychodzą mniej więcej podobne pieniądze.

Diabeł tkwi w szczegółach, wersja testowa, którą dostałem została trochę doposażona. A to trochę zwiększa wartość motocykla o bagatelka ponad 14 tysięcy złotych. Mamy w sumie około 54 500 zł a to już nie mało.

Co nam zwiększyło cenę F750GS - wyposażenie dodatkowe

A no mamy pakiet komfort :

  • System bezkluczykowy.
  • Podgrzewane manetki.
  • Kontrola ciśnienia w oponach.
  • Podstawka centralna.

Swoją drogą to chyba pierwszy motocykl którym jeżdżę, który ma kontrolę ciśnienia w oponach. Ten cały pakiet kosztuje nieco ponad 3 tysiące (ceny na rok 2018).

Dalej mamy pakiet touring tu już dochodzi 3 500 zł

  • Dynamiczna ESA - wg mnie pozycja obowiązkowa
  • Tempomat
  • Pomost bagażowy z mocowaniem kufra

Wyświetlacz TFT z systemem connectivity 2 480 zł.

Światła LED – **1 200 zł **

Alarm 932 zł

Z całego wymienionego wyposażenia warto wziąć dynamiczne zawieszenie oraz lampę LED ze względu na wygląd. Ze względów praktycznych centralną stopkę. Niestety sposób konfiguracji pakietów powoduje, że niektórych rzeczy nie możecie wybrać od tak, trzeba je wziąć w pakiecie z czymś jeszcze przez co cena rośnie.

Mała dygresja

Co do mocowania kufrów zastanówcie się czy będziecie chcieli brać oryginały, czy od innych producentów, stelaże warto wtedy sobie darować, bo do oryginalnych stelaży BMW pasują tylko kufry Apduro. Nie mówię, że to źle ale jak planujecie jeździć z sakwami, czy kuframi plastykowymi, nie warto dopłacać do kufrów. Pod linkiem wyżej macie wywiad z założycielem Apduro, sam mam te kufry i bardzo polecam. Jak robiłem reaserch rynku to tylko one będą wam pasować do oryginalnych stelaży a są trochę tańsze, więc warto.

Co mogę powiedzieć o samej jeździe BMW F750GS?

BMW F750GS jest taką baryłką, jeździłem wcześniej BMW RnineT i porównałem go do baryłki prochu, ten też coś z tego porównania ma, jesteście solidnie obudowani od przodu. Motocykl wygląda na masywnego i taki też jest w rzeczywistości. Jest to jeden z cięższych modeli, jak podaje producent waży zalany do pełna 224 kg, czyli chyba tylko mój NC i to w DCT jest od niego cięższy. Warto wziąć to pod uwagę decydując się na pierwszy motocykl, te 20 kg robi różnicę, szczególnie w przypadku podnoszenia go z gleby.

Jeśli chodzi o zalanie to zbiornik paliwa macie tu 15 litrowy i 3,5 l rezerwy. Szału nie ma biorąc pod uwagę klasę adventure i zapędy do dalekich podróży.

Z przodu mamy 19 calową felgę i nie powiem już że to rzadkość bo chwilę wcześniej mieliśmy to w Suzuki V-Strom - sprawdź test, a za chwilę możecie się spodziewać w teście Hondy CB500X. Także nie samymi 17stkami świat stoi i tych 19 też się zaczyna trochę pojawiać.

Motocykl jest ciężki nie ma co tu kryć w związku z czym przy niskich prędkościach będzie nim trudniej manewrować niż konkurencją.

Znowu ten egzemplarz testowy jest świetnie doposażony i mamy quickshifter w górę i w dół, także sprzęgła używacie tylko do wrzucenia pierwszego biegu. Nie potrafię powiedzieć czy Honda Africa Twin CRF1000l 2018r miała go lepszego czy gorszego, ten w GS działa genialnie, nie ma się do czego przyczepić.

Zobacz test BMW R 1300 GS

Jeżeli chodzi o przyśpieszenie to nie ma się do czego przyczepić i mocy jest wystarczająco, nie musicie mieć litra pojemności i 100 koni, żeby się świetnie bawić i podróżować wygodnie, czego BMW F750 GS jest najlepszym przykładem. Warto też tutaj wspomnieć, że możecie go ograniczyć do 35kW i 48 KM dzięki czemu będzie motocykl będzie dostępny na prawko A2.

Nie można nie wspomnieć o hamulcach w BMW, bez najmniejszych wątpliwości powiem, że mogą one wam uratować życie, dwie tarcze od Brembo z przodu o średnicy 305mm robią niesamowitą robotę. Przy okazji hamowania wreszcie mamy ABS, który w razie potrzeby możemy wyłączyć.

Komfort F 750 GS czyli ile pomogą akcesoria

BMW F750 GS w wersji na 40 lecie widok z boku

Jest, w końcu to marka premium nie mogłoby być inaczej, pozycja jest trochę pochylona do przodu, kierownica szeroka, w połączeniu ze sporą masą czujemy się jakbym miał niezłego potworka pod sobą, chwycić byka za rogi by się chciało powiedzieć. Jest wygodnie BMW F 750 GS zachęca do atakowania winkli, ale musicie to robić zdecydowanie, przeciwskręt tak łatwo nie idzie trzeba mu dać solidnie do zrozumienia co chcecie zrobić, pewnie składa się na to i masa i to 19 calowe koło z przodu, a i rozstaw osi. Ale jest tu trochę elektronicznych pomocników:

  • Mamy przecież dynamicznie dostosowujące się zawieszenie,
  • również dynamiczną kontrolę trakcji.

Podnóżki są nisko, więc i kąt ugięcia nóg jest fajny. Kanapę mamy na wysokości 830 mm czyli standard i w Tracerze 700 i Hondzie NC750X trzymamy ten sam poziom.

Przypomnę, że w tej wersji testowej mamy pakiet touring czyli tempomat. Znowu jest to pierwszy motocykl, którym jeżdżę, który ma taką funkcję i jest to super wygodne, zresztą tak jak w aucie jeśli jedziecie w dłuższą trasę dobrze jest dać odpocząć prawej nodze, a w motocyklu prawemu nadgarstkowi.

Rzecz do której nie trzeba w BMW dopłacać, warto to podkreślić bo mam wrażenie, że każą sobie dopłacać za wszystko to bagażnik, jest w standardzie. Jako, że GS w serii adventure jest kuferek centralny pozycja obowiązkowa, chociaż ten koszt wam odpadnie.

Do wygody trzeba dodać kolejny bajer, mianowicie elektronicznie sterowane zawieszenie, technologia w połączeniu z tym wyświetlaczem jak dla mnie kosmiczna. Ustawiacie sobie czy jedziecie solo, czy z bagażem czy z pasażerem i tylny zawias sam się podnosi bądź opuszcza.

Ilość bajerów na tym się nie kończy system bezkluczykowy, powiem wam wydawało mi się najmniej potrzebna rzecz ale trzeba przyznać wygodne nie musicie szukać po kieszeniach kluczyka podchodzicie i odpalacie. No i po powrocie do domu w garażu nie zostawicie go przez przypadek w stacyjce...

Osłona przed wiatrem

szybka bmw f750gs To jest ten element który jest akurat słaby. Wiele jak zresztą sami widzicie tu powiedzieć nie można, szybka niby jest ale tak jakby jej nie było, osłania chyba tylko ten wypasiony wyświetlacz. Osłona przed wiatrem jest zerowa, co więcej na stronie BMW nie widziałem możliwości dokupienia akcesoryjnej wyższej szyby.

Wygląd - design małego GSa

Wygląd to kwestia gustu z pewnością GSa niezależnie od pojemności silnika nie pomylicie z żadnym innym motocyklem. Testując Africę Twin mówiłem o prostocie, która nie była zła, F750GS idzie w przeciwnym kierunku i tu powiedziałbym o wyrafinowaniu, ostre linie i nowoczesny wygląd. Mi bardzo się to podoba ale że za te ledowe światła każą sobie dopłacić to chore...

Najlepsze na koniec? Wyświetlacz TFT

Wyświetlacz TFT w BMW F750 GS

Jak zauważyliście na początku tekstu nie jest on w standardowym wyposażeniu i za ten telewizorek TFT musicie dopłacić blisko 2500 zł.

I tak serio jest to telewizorek, jeśli nie mieliście jeszcze okazji go zobaczyć to polecam, 6,5 cala. To najlepszy wyświetlacz jaki miałem okazję oglądać. Jego funcjonalności omówił Adam, film znajdziecie poniżej prezentowany był co prawda na F850GS ale nie ma różnicy pod względem funkcjonalności.

Powiem tylko, że jest czytelny, łatwy w obsłudze, w połączeniu ze sterowaniem w manetce za pomocą pierścienia naprawdę technologia XXI wieku!

Ma on teoretycznie funkcję connectivity, można go połączyć z telefonem, zainstalowałem aplikację BMW i powinna wyświetlać nawigację bezpośrednio na tym pięknym wyświetlaczu ale działa to jak chce, kompletnie nie może się odnaleźć z moim telefonem, raz jak już o tym zapomniałem nagle załapał i zaczął przez chwilę nawigować.

Co do połączeń dzwonienia, obsługi muzyki z telefonu nie przetestowałem tego mam nadzieję jest lepiej.

Podsumowanie recenzji F750GS

Największe wady F750GS

Nie obyło się jednak bez wad, do których zaliczyć mogę cenę doposażenie go we wszystko o czym czytaliście powyżej winduje ją bardzo wysoko. Nie wiem też o co chodzi z wyświetlaczem i connectivity, prawdopodobnie jakaś łatka oprogramowania rozwiąże ten problem.

O czym jeszcze nie mówiłem, a co mnie spokało to wysoka temperatura. Jak widzieliście miałem okazję testować go w lato i blisko 30 stopniowe upały, wyraźnie motocykl ma problemy z chłodzeniem i stanie na światłach to był jakiś dramat. Żaden inny z testowanych przeze mnie motocykli nie miał tego problemu, a warunki temperaturowe były praktycznie identyczne. Nawet wieczorem kiedy już się ochłodziło stojąc pod bramą garażową swojego domu buchało z niego jak z pieca.

Dodałbym też wysoką masę jedną z wyższych w tym segmencie. Aczkolwiek to przeszkadza tylko podczas prowadzenia czy manewrów parkingowych.

Zalety F750GS

BMW F750GS to świetny motocykl, wyposażony w najnowocześniejsze technologie, podobał mi się zarówno pod względem prowadzenia, jak i wyglądu. Hamulce od Brembo mogą z pewnością uratować wam życie. Rozwiązanie do sterowania wyświetlaczem w postaci pierścienia na kierownicy, bajka, sama technologia wyświetlacza jego czytelność i łatwość w nawigacji nie ma sobie równych na rynku w tej chwili. Warto też dodać zużycie paliwa które będzie niższe niż w starszym bracie i oscyluje w oklicy 5 litrów.

Sprawdź też nasze testy motocykli

siedzę z tyłu na Hondzie CB500X

Honda CB500X mały motocykl wielka frajda z jazdy - najlepsza recenzja jaką znajdziesz

Honda ST 1300 na tle malowniczej drogi

Honda ST 1300: Dlaczego warto zainteresować się tym turystycznym motocyklem?

Benelli TRK702x - motocykl do budżetowej turystyki we włoskim stylu

Benelli TRK702x - budżetowa turystyka we włoskim stylu. Dokładny test motocykla, wady i zalety nowości od Benelli.

BMW G310R - idealny motocykl dla początkujących?

BMW G310R: Czy to najlepszy wybór dla początkujących motocyklistów?

BMW R1300GS

Nowe BMW R 1300 GS - nowa era boxera

BMW R nine T recenzja boksera w opcji 719

BMW R Nine T Opcja 719: Wibracje Klasycznej Sztuki Motocyklowej