Spirit of GS Trophy in Namibia 2024
430 ocen

Poznajcie podsumowanie drugiego dnia BMW Motorrad International GS Trophy 2024, który odbył się w spektakularnych krajobrazach Namibii. Zawodnicy zmierzyli się z trudnymi warunkami terenowymi, które przetestowały ich umiejętności na całej linii.

Reklama

Logo autobaza

Sprawdź historię pojazdu

Lokalizacja: Spitzkoppe, Namibia Pogoda: Słonecznie, 12°C - 29 °C Trasa: 184 km: Ai Aiba - Schwarze Spitzkoppe - Spitzkoppe Rodzaje terenu: off-road 184 km Testy:

  • SP1: Flying Boxer,
  • SP2: The SENA Rock Challenge Najlepsze trzy zespoły męskie:
  1. RPA,
  2. Niemcy,
  3. Zespół Międzynarodowy Najlepsze trzy zespoły żeńskie:
  4. Niemcy,
  5. Japonia,
  6. Beneluks

Dzień 2 rozpoczął się w Spitzkoppe w Namibii, a uczestników obudził dźwięk ryczących silników - prawie 80 maszyn wyjeżdżających z doliny, gdzie znajdował się obóz. Dzień rozpoczął się od pętli na terenie Ai Aiba, ogromnej posiadłości o powierzchni ponad 5000 hektarów, będącej częścią rezerwatu przyrody. Podczas przejazdu przez ten rezerwat zawodnicy napotkali różne zwierzęta, w tym żyrafy, co sprawiło, że podróż na motocyklach GS przypominała prawdziwe safari.

GS 1300 leci bokiem po zakurzonej drodze

Trasa była niezwykle techniczna, z najtrudniejszymi szlakami, jakie zawodnicy napotkali do tej pory, w otoczeniu imponujących granitowych wzgórz. Duch GS Trophy lśnił pełnym blaskiem, gdy zawodnicy pomagali sobie nawzajem, a brak wiatru sprawił, że warunki były bardzo zakurzone.

Special Challenge 1: Flying Boxer

Pierwsze specjalne wyzwanie dnia odbyło się na masywnej granitowej skale wielkości małej wioski. W tym teście zawodnicy musieli pokazać swoją umiejętność przeciągnięcia motocykla z jednej krawędzi na drugą, symulując scenariusz z życia wziętego, taki jak zawalony most nad kanionem. Motocykl wisiał w powietrzu, przymocowany liną do solidnych obiektów. Zawodnicy musieli przebiec na przeciwległy koniec, chwycić dwie liny, przymocować je do motocykla i przeciągnąć go na drugą stronę, tworząc niesamowity spektakl.

przeciąganie motocykla zawieszonego nad ziemią

Zawodniczka Sunghee Kim (301) z Female Team South Korea podzieliła się swoimi wrażeniami:

„Po zobaczeniu ćwiczenia zdecydowałyśmy się przeciągnąć motocykl, korzystając z naszej wagi. Mamy wystarczającą pewność, że możemy wykorzystać naszą siłę i wagę. Spróbujemy także stanąć na płaskiej powierzchni”. Po udanej próbie dodała: „Technika, którą ćwiczyłyśmy, zadziałała. Poszłyśmy prosto na płaską część krawędzi i stamtąd przeciągałyśmy. To bardzo pomogło i udało się ukończyć wyzwanie”.

W drodze na drugie specjalne wyzwanie zawodnicy często zastanawiali się, czy w ogóle istnieje jakakolwiek rzeczywista trasa. Dzięki przewodnictwu swoich marszałków bezpiecznie dotarli na miejsce drugiej części dnia. Nawigując przez gęste zarośla i głęboki piasek, zawodnicy kontynuowali jazdę wokół Ai Aiba, nawet przekraczając coś, co wyglądało na pas startowy - długi, prosty odcinek ubitej ziemi, który można było łatwo pomylić z drogą. Gdyby nie helikopter wspierający zespół medyczny, można by nie zauważyć, że był to pas do lądowania.

Special Challenge 2: The SENA Rock Challenge

Stromy podjazd między kamieniami

Zawodnicy znaleźli się ponownie na masywnej granitowej skale i po bardzo stromym podjeździe, który nie stanowił problemu dla motocykli R 1300 GS, dotarli na miejsce drugiego specjalnego wyzwania dnia. W tym wyzwaniu zawodnicy musieli przejechać okrążenie wokół dużej granitowej skały i podążyć szlakiem z powrotem do linii startu. Każdy zawodnik kończył pętlę, a pierwszy zawodnik wyznaczał czas odniesienia dla pozostałych dwóch (lub jednego w przypadku zespołów żeńskich). Im bliżej trójka zawodników przekroczyła linię mety, tym wyższy był ich wynik. Choć nie można było używać urządzeń do pomiaru czasu, zawodnicy mogli korzystać z BMW Communicator Systems, aby mierzyć swoje okrążenia.

Zawodnik Steven Ferguson (162) z Team UK wyjaśnił taktykę zespołu:

„W tej próbie, część związana z jazdą była najłatwiejsza. Jeden z zawodników liczył czas wszystkich trzech, aby był jak najbardziej zbliżony, a ja miałem łatwe zadanie - jechałem pierwszy, a mój czas był wzorem dla pozostałych. Myślę, że byliśmy dość blisko”.

Po południu zawodnicy wrócili do obozu Ai Aiba na lunch, a następnie rozpoczęli ostatnią część swojej podróży, kierując się dalej na zachód w stronę Spitzkoppe Lodge.

W serce Namibii

Po odzyskaniu energii zawodnicy ruszyli w kierunku Spitzkoppe, znanego również jako „Matterhorn Namibii”. Ta ikoniczna grupa granitowych szczytów wyrasta dramatycznie z płaskiej pustyni, tworząc uderzający punkt orientacyjny widoczny z wielu kilometrów. Trasa z Ai Aiba do Spitzkoppe była całkowicie off-roadowa, z piaszczystymi ścieżkami, skalistymi wzniesieniami i wyschniętymi korytami rzek, które stanowiły różnorodne wyzwania.

f900gs na tylnym kole wheelie

Po dotarciu do obozu w Spitzkoppe, zawodnicy mieli okazję zatankować swoje motocykle i podziwiać zapierające dech w piersiach krajobrazy okolic. Spitzkoppe to nie tylko geologiczny cud, ale także kulturowy skarb, z licznymi miejscami z malowidłami naskalnymi ukrytymi wśród jaskiń i nawisów skalnych.

Droga do Namibii - zakończenie

Trzy motocykle BMW R 1300 GS Adventure rozpoczęły podróż z Niemiec, przewożąc trofea do Namibii. Jaki lepszy sposób na przewiezienie pożądanego trofeum niż na idealnym motocyklu przygodowym? Nikki van der Spek, jedna z osób biorących udział w podróży, podzieliła się swoimi wrażeniami:

„To była niesamowita podróż, a jej kulminacyjnym punktem było spotkanie z dzikimi zwierzętami. Przejechaliśmy 20 metrów od nosorożców, widzieliśmy żyrafy, wiele słoni, a nawet lwy!”. Zapytany o motocykl, Vasco Santos dodał: „Jest naprawdę imponujący. Gdybym miał użyć tylko jednego słowa, to byłoby to 'komfort', zwłaszcza podczas niezwykle długich dni jazdy w Europie. Ledwo można było odczuć, że jesteśmy na motocyklu. Opcja Automated Shift Assistant działała bez zarzutu. Podczas jazdy w terenie byłem sceptyczny, ale okazało się, że dodaje ona kolejny poziom komfortu”.

Dzień zakończył się poczuciem spełnienia, gdy zawodnicy osiedli na noc pod pełnią księżyca, otoczeni jednym z najbardziej ikonicznych krajobrazów Namibii.

Cytaty zawodników GS Trophy Namibia 2024

Zawodnik Fernando Dias (103) z Team Brazil:

„Naprawdę podobał mi się ten dzień. Wolę jeździć po takim terenie. Nie było to dla mnie takie trudne. Team Brazil spisał się dziś naprawdę dobrze i jesteśmy bardzo zadowoleni”.

Zawodnik Francisco Leyva (112) z Team Mexico:

„To był niesamowity dzień. Zaczął się trochę ciężko z głębokim piaskiem, ale w miarę postępów dnia czuliśmy się coraz lepiej z każdym kilometrem. Utrzymywaliśmy dobre tempo i świetnie się bawiliśmy”.

Wyniki po Dniu 2

Męskie Zespoły:

  1. RPA, 70 punktów
  2. Niemcy, 65
  3. Zespół Międzynarodowy, 54
  4. Chiny, 52
  5. Beneluks, 47
  6. Brazylia, 44
  7. Włochy, 36
  8. Ameryka Łacińska, 32
  9. Korea Południowa, 31
  10. Meksyk, 29
  11. Indie, 25
  12. Bliski Wschód, Afryka, 23
  13. Japonia, 21
  14. UK, 20
  15. Francja, 19
  16. USA, 18

Żeńskie Zespoły:

  1. Niemcy, 71
  2. Japonia, 71
  3. Beneluks, 62
  4. Francja, 58
  5. Korea Południowa, 57
  6. Zespół Międzynarodowy, 57

Przeczytaj podsumowanie GS Trophy Namibia 2024